Stradivarius czyli gwałt w przebieralni 2 sierpnia, 2012 przez gaata·0 komentarzy Kiedyś mottem handlowców było "Klient nasz Pan". Obecnie chyba bardziej pasowałoby "Klient nasz Wróg" – bramki, ochroniarze, kamery, czujniki, kontrola, nawet kształt kolejki jest wyznaczony taśmami.